Klub Wysokich

frodo2000

No to ja do kolekcji mo dodałbym jeszcze "Ojca Goriot" Balzaca i "Kandyda" Woltera

zimrid

kiedyś zakochana byłam w książkach A.Szklarskiego i "Przygodach Tomka..." ,

potem Tołstoj, Dostojewski, Bułhakow

teraz musze i chcę, więc czytam "Autoagresja-mowa zranionego ciała" Wink

i polecam wspomnianą przez Mo ksiązkę o "Człowieku, który pomylił żonę z kapeluszem"

Tommy

Szklarski... ach, Szklarski... Karol May...

A właśnie dwa tygodnie temu dostałem bardzo ciekawą książkę, którą zacznę chyba czytać we wtorek w drodze do Wrocłwia: "Coś więcej, czyli w poszukiwaniu autentyczności" Sarah Ban Breathnach.

Marta 185

Moje to :

Zbrodnia i kara
Mistrz i Małgorzata
Martwe Dusze

Zbiór wieszy Tetmajera Smile

K2 - Triumf i tragedia Smile

) -moja ulubiona czytałam chyba z 10 razy!!

a tak w ogole to ja nie lubie czytać - chyba ze dorwę coś dobrego to wsiąkam w to od razu i potrafię przeczytać w ciągu jednego dnia Smile

)

Girafa

hihiih, ja tak miałam z Mistrzem i Mąłgorzata, bardzo mi się podobała, i tak sie zastanawiam, czy jest jakiś film na jej podstawie zrobiony>?? Bo ja mam bujną wyobraźnię, i chciałabym zobaczyć jak to ktoś wyreżyserował, albo może i lepiej nie, bo się zawiodę... no w każdym razie powiedz czy jest Wink

gemini

Girafo - jest film na podstawie tej wspaniałej książki [ moja ulubiona Smile

]. Widziałam kiedyś - żałuję, że nie mogę podać Ci reżysera - bo to było kilka lat temu i już nie pamiętam Sad

Pamiętam jedno: to był film rosyjskiego reżysera, nie pamiętam tylko, czy Rosjanie nie nakręcili go we współpracy z jakimś innym państwem. Wystarczy poszukać w necie\popytać w wypożyczalniach kaset. Nie wiem, czy znajdzie się na DVD.

CK

mistrz i małgorzata była chyba wystawiana w teatrze telewizji.

Golem

ja ostatnio przeczytalem ksiązke Fiodora Dostojewskiego Idiota
Bardzo polecam - jego ksiązki mają swoj klimat...

aniek

a ja polecam "Samotność w sieci", ale Mistrz i Małgosia, to też dobry pomysł

Wiktoria

Tak..tak..tak!!!!Ja też polecam "Samotność w sieci"...Szczególnie wszystkim forumowiczkom!!!To coś o nas kobitki!!!

vixen03

trylogia dave wolvertona
'ku gwiazdom' harry harrisona

dla tych co lubia naprawde dobre SF

Betty

aniek

ja dawkowałam sobie tą ksiązkę, tzn"Samotnośc..." kilka kartek w ciagu dnia, bo w inny sposób "zjadłabym" ja w klika godzin, myślę, ze jest w niej dużo o kazdym dlatego warto przeczytac,,,niestety ta ksiązka boli..ale moze pozwala nam odnalześc prawdziwych siebie:) Smile

..na film równiez idę Smile

..

czart

a ja oprocz horrorow i fantastyki lubie przygody dobrego wojaka szwejka wg mnie powiesc kultowa a humor pierwszorzedny i daje sama ksiazka wbrew temu co wiele sadzi duzo do myslenia

emka

Ja pożeram dużo książek ale mogę polecić książki kilku autorów tutaj nie wymienionych wcześniej:
1. Wilbura Smitha ("Lot sokoła", "Krzyk słonia" i masę innych)
2. Henniringa Mankella ("O krok", "Biała lwica", "Piąta kobieta")
3. Ericha Segala ("Doktorzy", "Absolwenci")
4. Michaela Ridpatha (np. "Finansiści", "Ostania transakcja", "Drapieżnik")
5. Jochannesa Mario Simmela (np. rewelacyjna i wstrząsająca książka "Tej wiosny skowronek zaśpiewa po raz ostatni")
6. Irwina Showa (np. "Szus", "Wieczór w Bizancjum", "Młode lwy")

a bardziej dla kobiet:
1. Rosammunde Pilcher (ach te klimaty Kornwali...)
2. Marii Nurowskiej
3. Roberta Goddarda

Ale mam 2 ulubione, które juz czytałam po kilka razy, bo super poprawiają nastrój:
- "Trzech panów w łódce nie licząc psa" Jerome Jerome
- "Znaczy kapitan" Borchardta