Klub Wysokich

Pysia

Sobota była super grill i browarek do rana pózniej spanie do 13-stej i znowu znajami,ognicho kiełbacha i tak dalej aż do momentu w którym straciłam grunt pod nogami i usłyszałam "strzelenie" w kostce Evil or Very Mad

.
Próbowałam zgrywać twardę sztuke i twierdziłam że nic mi nie jest ale nagle zobaczyłam gulę wielkości grejpfruta w okolicy kostki Mad

ale po co jechac na pogotowie od razu jak można sie leczyć p/bólowo browarkami po czym przyjść do domu i po kolejnych 2 godzinach zdychania z bólu wkońcu o północy pojechac na RTG i badanie lekarskie.

Jestem uziemiona na conajmniej 2tyg Evil or Very Mad

Bynio

ojjj Pysia wspolczuje Sad

zycze szybkiego powrotu do zdrowia

(:(:(:Zosia:):):)

a ja sobie bylam na urodzinach znajomej wlasnie wrucilam jest u nas godzina 11.40pm;))

Ania W.

Wczoraj cały dzień byłam na wsi, super powietrze, lekki wiaterek, zapach trawy... Smile

Tommy

I po kolejnej balandze, po kolejnym zarwaniu nocy pojawiłem się w pracy. Najpierw kawa - postawiła mnie nieco bardziej do pionu.

Stysia

u mnie w pracy panuje nowa moda idealnie nadajaca sie na otrzeźwienie umysłu i pokonania upału na siakieś 15-20 minut Cool

otóż dziwczyny wymyśliły orzeźwaijąca kawe; poniżej skład
kawa z ekspresu pół do 3/4 kubka drugie pół to lód big milk <oczywiście bez patyczka> Wink

następnie poczekać aż sie lekko stopi ---mmhhmniami
jeszcze jest jeden sposób ale napisze o nim jak go sama sprawdze Razz

dydus502

hihi nio chyba musze sprwdzic te przepis Wink

nio a ja ostatnio spalam przez caly dzien bo odpoczywalam po super imprezie w kraku Wink

emka

Mnie też zachęciłaś do spróbowania takiej kawy - musi byc pyyyyszna na taki skwar jak dzisiaj w Krakowie. Nawet lekka burza nie odświeżyła powietrza. A jak spać się chce!

Girafa

Ecch, ja jeszcze nie odespałam, chyba w przyszły weekend może Smile

praca,dom, jazdy, j. francuski, forum, gad, tlen,skype. ecchhh, nie mam czasu na sen:P czasem to dobrze, a czasem czuję, że bym swiat połknęła jak ziewam i sił brak...

dydus502

nio nio nio ty lepiej nic niejadalnego nie polykaj bo na zdrowie napewno Ci to nie wyjdzie Wink

montana

caly dzien spie, wieczorem pojade z psami nad wode, wczoraj mialy taka radoche z kąpieli, szalaly za rzucanym im do wody patykiem....we trzy probowaly go aportowac:)....chyba ze bedzie upragniony deszcz...

Betty

Zanosi sie na jakaś burze a moze tylk ulewe bez burzy, ale jest strasznie duszno, słonka nie ma a ja siedze i chyba od oddychania sie poce łeeechhh
Ale wieczorkiem na balkonie u Anuli sie ochłodzimy Smile

Kosmonautka

Oby Ania nie zamknęła nas w garażu.