Klub Wysokich

Ania

Ja mam najróżniejsze - od zupełnie płaskich do 7cm i te właśnie lubię najbardziej. Zgadzam się absolutnie, że długie nogi jeszcze lepiej wyglądają na obcasie.
Jak mam płaskie buty, albo za niski obcas, to się czuję trochę jak Mini Mouse z początków kreskówki - pamiętacie, takie śmiesznie długie stopy miała w porównaniu do wzrostu Smile

I zgadzam się z Betty - jak tańczyć to tylko na obcasie Smile

montana

Tez nosze buciki na obcasach, jak przesadzac to juz na maxa i czesto zakladam buty na obcasie, prawie wszystkie mam na 5 cm i wieksze. Plaskie to chyba tylko sportowe. Mam kilka par powyzej 7 cm i jest ok. Taka roznica we wzroscie i tak nie robi roznicy hihihi:)

Girafa

Noooo Montano, jestem pod wrażeniem, dzięki Tobie dzisiaj idę sobie zakupić swoje pierwsze buty na obcasie, na początek 2,5 cm, już wypatrzone Wink

Aaaa i postaraj się znaleść czas, idziemy z Polcią i Marzeną do Tygmontu, fajnie by było w tak wysokiej ekipie się dobrze bawić i wytańczyć Smile

serdecznie zapraszamy wszystkich;)

Inka

Uwielbiam buty na obcasie! Mam trzy pary 5cm i wygodnie mi sie w nich chodzi. Tylko ci ludzie wokol jacys niscy... No ale ja jestem sredniego wzrostu, to oni odstaja. Wink

A raz zamowilam w katalogu koturny 12 cm, akurat byly w rozmiarze 41. Oczywiscie nie po to by je nosic, tylko zeby w domku sobie pochodzic i zobaczyc jak to jest i potem odeslac te buty z powrotem. Jak zalozylam te buty i zerknelam do lustra, te nogi takie mialam mega dlugasne, a jak spojrzalam na podloge, to stwierdzilam, ze jest tak daleko ode mnie. A jak ciezko bylo mi na tych butach utrzymac rownowage. Confused

aniek

BRAWO, oby tak dalej, bo i dalczego nie mamy nosić obcasów....a nogi sa długaśne to prawda i do ziemi daleko:), ale co tam, to teraz, aż radośniej będzie mi kupować butki na obcasach:) Smile

zimrid

5cm to moje najwyższe obcasiki Smile

Kosmonautka

Nie mówcie dziewczyny, że mierzycie w sklepie obcasy linijką, skąd wy takie rzeczy wiecie? Moje najwyższe mają 5cm(użyłam przed chwilą ekierki). Nie uznaję połączenia baletki+spódnica, nawet jak się ma stopę 36.

zimrid

Girafa

Kurde, dziewczyny, przywracacie mi wiarę w to, ze moge chodzić w obcasach!!!
Nie mówię o Was mających 18o praę, tylko o tych powyżej 190, bo sami przyznacie, że wtedy to dziwne jak jeszcze dziewczyna ma obcasy, ale co tam wszystkiego trzeba w życiu spróbować tak??? Uwielbiam Was za to:)

Kosmonautka

A zdarzyło się wam dokonać zbrodni skracania obcasów?, ja mam to na sumieniu Sad

montana

Przyznaje sie ze kiedyś chcialam skrócic obcasy przy kozakach (i to jeszcze szpilki) mają 8 cm.... ale nie zrobilam tego, bo popsulabym buty...w ostatnim momecie skapitulowalam. W tych bucikach akurat bardzo malo chodze, ale stoja na polce i sa nie naruszone ( obcasy oczywiscie). A tak wogole to mam fiola na punkcie butow i czy maja obcasy czy nie to jak mi sie podobaja i oczywiscie sa na mnie dobre to je najnormalniej kupuje:)

Girafko kochana te 2,5 cm w bucikach to malutko...oj musimy sie wybrac na zakupy po buciki i to przynajmniej na 5 cm obcasie Smile

Girafa

hihihi, toleruję tylko jeden sklep BUCIORY z obrzydliwie niemiłą obsługą oraz Ryłko. Bardzo chętnie, ale z naszą częstotliwością to hmmm. akurat nauczę chodzić się w tych zaledwie 2,5 cmetrowych:)

Inka

No ja lubie mierzyc obcaski serio... Bylam kilka razy w Niemczech tam wysokie dziewczyny chodza na bardzo wysokich obcasach, a u nas jakos to rzadkosc. Mam tez jedne buciki mega plaskie - obcasik 3mm!

Ania

Rany! A miałam wrażenie, że to tylko mnie się wydaje, że w BUCIORACH jest przeraźliwie niemiła obsługa. Ja mam tam zawsze odczucie, że powinnam brać co jest w moim rozmiarze, bo jak się ma taką wielką stopę, to gust nie powinien mieć już znaczenia i pani daje mi do zrozumienia, że "wybrzydzam" zamiast się cieszyć, że jest cokolwiek. Naprawdę nie rozumiem, jak osoba z takim podejściem może pracować w takim sklepie! (Jest to tym bardziej niemiłe, że ja po buciki jade do Wawy aż z Wrocka)... Aż dziw, że jej nikt nie zwolnił...