Klub Wysokich

Szymi33

Oczywiście Zimrid bo lubimy chodzić do kina z Inteligentnymi
ludzmi.
Tylko nie o to mi tu chodziło.
Chciałem żebyśmy się poznawali w miarę możliwości w swoich miastach i nie tylko a jak przyjdzie do jakiegoś większego spotkania razem się zebrali i już grupami wsiadali w pociągi, samochody. No ale jak widać się nie udało, a może to tylko teraz taki sezon wakacyjny ?

Tommy

Szymi, my to robimy... zaraz... niech pomyślę... już od końca kwietnia/początku maja, czyli od trzech miesięcy, w lipcu było nasze pierwsze ogólne spotkanie we Wrocławiu i drugie w Krakowie, do którego przez swoje gapiostwo nie dołączyłeś w drugim dniu, więc spoko Smile

Betty

No właśnie Szymi, spotykamy się już od jakiegoś czasu zarówno w swoich miastach jak i odwiedzamy się w innych np, Wrocław, Kraków a we Wrzesniu Warszawa... Smile

Jeszcze nic straconego w Wawce poznasz zapewne większość forumowego społeczeństwa Smile

(tego aktywnego społeczeństwa)....

Girafa

No oczywiście:)
Poza tym zaznaczam, że jesteśmy bardzo ortwarci na nowo poznawane osoby, więc naprawdę nie należy się stresować faktem, że nikogo nie znasz:)
Nie zamykamy się w swojej grupie Smile

w końcu jest nas wysokich jak na lekarstwo Smile

zimrid

montana

moze jednak pojdziemy do kina w ten piątek? Co ty na to Girafko????

marzena717

nie...no niezmieniajcie decyzji....miało byc po powrocie....i znów przegapie kino z wami bo jade do domu ....ja sie tak nie bawie!!! Razz

montana

Marzenko moze byc i po! Mi wszystko jedno i tak bede w Wawie...to tak niesmialo zaproponowalam:(

marzena717

a to dobrze Smile

to pójdzmy pózniej Smile

Girafa

hmmmm. Umknęła mi Twoja propozycja Montanko, ale to rzeczywiście bedzie trudne do realizacji. Pójdźmy po powrocie:)

Betty

Ja wam kobiety powiem, ze mam ochotę się wybrać do kina po 15 września na "Samotność w sieci"... Może zawitacie do Wrocka i pójdziemy razem? Smile

To już będzie oczywiście po Waszym powrocie Wink

Girafa

A wiecie, co ja Wam powiem?? że powoli mi zaczyna przeszkadzać ta odległość, człek by się najnormalniej chciał spotkać, na piwo czy do kina, a tu masz 400 kilosów w jedna stronę jedź, i co, pojechać 3 godziny na 3 godziny by wrócić 3 godziny?? ecchhhh, jest opcja iść do kina w drodze powrotnej, czyli jechać z Cgorwacji do Wawy przez Wrocław hihihih:)

Betty

Bardzo mi się ta opcją Asiu podoba! To jak już bedziecie wracać dajcie znać -zarezerwuję bilety Smile

Kurcze szkoda, że nas tyle kilosów dzieli.... Sad

Girafa

No niby to cóż to za różnica przy odległościach np. do Kanady tak? Ale mimo to jest odczuwalne...
Wiesz, tak mi teraz strzeliło do głowy ale nie wiem jak reszta wracających i jak czasowo się wyrobimy. Wrócą dwie najgłówniejsze organizatorki Polcia i Montanka i zadecydują czy damy radę, jak tak, to na pewno sie zdzwonimy:)Może wszystkie drogi będą teraz prowadziły przez Kraków i Wrocław??? hihihih

Szymi33

Przez Kraków !!!
przez Kraków !!!
Wink